1. Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Współczesny charakter świata zmusza nas do konkretnego działania.
Chcemy więcej, lepiej, mocniej. Musimy mieć odpowiedź i sposób na każdą sytuację i problem.
Nie możemy być przecież gorsi i nie chcemy posiadać mniej, niż inni.
W związku z tym stajemy się samowystarczalni.
Wierzymy we własne możliwości i nieomylność w podejmowaniu decyzji.
Gromadzimy, bogacimy się, zaspokajamy własne pragnienia i pożądania.
A Pan Jezus przestrzegał przed byciem bogaczem, który posiada skarby, jest zawsze syty i niczego mu nie brakuje.
Taki człowiek popada w pychę i nie potrafi zaufać Bogu. Nie jest w stanie przyjąć pomocy i rady Pana, ponieważ sam wie lepiej i ma rozwiązanie na wszystko.
2. Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.
W tym momencie moglibyśmy powiedzieć, że każdy z nas jest błogosławiony, bo kto nie bywa od czasu do czasu smutnym ale skąd płynie ten smutek, czym jest spowodowany i jaki ma charakter?
Czy jest to smutek wynikający z przywiązania do marności tego świata i "ludzkich" spraw? Każdy kochający Boga wie i rozumie różnicę ale jak często mimo wszystko wpadamy w pułapkę i dajemy zwieść się własnym słabością.
3. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.
Niezmiernie trudno zachować spokój i łagodność w obliczu tragedii i ogromnych problemów. Jak często zdarza nam się w obliczy cierpienia i bólu upadać na duchu,tracić wiarę i ufność?
Zdarza się także, że w naszych sercach rodzą się pretensja i zarzuty wobec Boga, że w taki sposób nas doświadcza. Łatwo pozwalamy sobie na złe myśli, złość, gniew. A to obraca się przeciwko nam i oddala nas od Boga.
4. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.
Sprawiedliwość jest mądrością i łaską, ponieważ niezmiernie trudno jest zachować równowagę.
Jak często jesteśmy wymagający i osądzamy innych, nie widząc własnych win i słabości.
Kierujemy się własną sprawiedliwością, nie szukając sprawiedliwości Bożej.
Człowiek sprawiedliwy stara się kierować wolą Boga i czynić to, co byłby Mu miłe.
5. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
Miłosierdzie wypływa z miłości. Pan Jezus uczył nas, byśmy z całego serca kochali Pana Boga i bliźniego swojego. Czyli, czynili wszystko to, co byłoby dla nich miłe i dobre. Aktami miłosierdzia nie są wielkie czyny i akcje społeczne. Często błędnie myślimy, sądząc, że skoro niewiele posiadamy, to nie możemy nic dać innym.
Bóg uczy nas, byśmy się dzielili nawet tą odrobiną, którą sami posiadamy, a jeśli będzie to czyn z serca, tym bardziej będzie on wielki.
Powinniśmy iść przez życie wolni od uczucia wrogości i nienawiści, wolni od złości i gotowi do przebaczenia.
6. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.
Czyste serce jest konsekwencją łaski Bożej i codziennej wewnętrznej walki z pokusami dnia codziennego. Pan Bóg pomnoży w naszym sercu łaski, jeśli tylko zobaczy w nas gotowość do współpracy. On może oczyścić nasze serce, dzięki działaniu Ducha Świętego, kiedy przyjdziemy do Niego z prawdziwym pragnieniem, by stary człowiek w nas umarł i by zrodził się nowy, żyjący w harmonii ze Słowem Bożym.
Czyste serce rodzi się z kontaktu z Bogiem, pragnieniem Jego obecności i ufności w Bogu pokładanej.
7. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.
Nie jesteśmy w stanie nieść pokoju innym dopóki on nie zagości w naszym sercu. Pokój serca jest stanem spokoju i łagodności, zadowolenia i zaufania. Pokój serca wypływa z wiary i przeświadczenia o Bożej opiece, a także ze świadomego przekazania panowania Pana nad naszym życiem. Jeśli osiągniemy taki stan, nic co będzie nas spotykać, żadne problemy i trudne sytuacje, nie będą w stanie zagrozić naszej relacji z Bogiem.
8. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Jak łatwo jest pod presją zrezygnować z życia uczciwego i ze sprawiedliwości. Wyrzekamy się sprawiedliwości czasami bojąc się reakcji innych, a czasem dla własnej wygody, by żyć łatwiej i przyjemniej.
Trudno jest wytrwać przy dobrych wartościach, kiedy dookoła panuje tendencja do wygodnego życia i korzystania z dobrodziejstw. Przy tym trzeba dodać, że błogosławionym nie będzie ten, który potępia i osądza niesprawiedliwego, lecz ten, który w obronie sprawiedliwości, cierpli niewygody i prześladowanie.
9. Błogosławieni jesteście, gdy /ludzie/ wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami.
http://miunik123.blogspot.com/2013/04/8-bogosawienstw.html