Jabes zaufał Bogu w kwestii czym to błogosławieństwo ma być.
Ufał, że Bóg sam będzie wiedział co dla niego będzie najlepsze i właśnie o to najlepsze się modlił.
Jabes pozwolił Bogu, aby Bóg spełnił swoje marzenia co do niego, a nie odwrotnie!
Modlił się dokładnie o to czego pragnął Bóg.
Nie ma nic złego w podpowiadaniu Bogu czego byśmy pragnęli, ale tak jak modlił się Jabes jest zdecydowanie lepiej.
Pamiętaj Bóg jest ojcem obfitości, a jego naturą jest obdarowywać swojego ukochane dzieci.
Masz prawo modlić się i oczekiwać zmiany swojego życia choćby od teraz !
Masz prawo modlić się i oczekiwać zmiany swojego życia choćby od teraz !