Pewien człowiek bardzo chciał poznać Bożą drogę, dlaczego świat wygląda jak wygląda. Kiedy położył się pod drzewem i rozmyślając nad tym prosił Boga o odpowiedź, stanął przy nim anioł i powiedział:
- Chodź ze mną a pokażę ci drogi Pana. Nie namyślając się długo poszedł za aniołem. Spotkali na swojej drodze dwóch ludzi. Jeden człowiek zły wręczył złoty kielich drugiemu dobremu. Anioł zaczekał, aż zasną, zabrał kielich dobremu i zaniósł do złego. Człowiek idący z aniołem spytał:
- Co robisz przecież to złodziejstwo. - Nie zadawaj pytań tylko chodź i patrz, a poznasz drogi Boże - odpowiedział anioł.
Każdy człowiek może osiągnąć cel swojego życia także „pieszo”- kierując się własnym sumieniem. Przez chrzest św. otrzymałeś jednak skrzydła — oczywiście niewidzialne. Rosły one powoli, gdy spotykałeś ludzi, którzy swoim życiem przekonująco lub też tylko cząstkowo ukazywali ci drogę Jezusa. Teraz poprzez bierzmowanie twoje skrzydła stały się mocne, oznacza to, że jesteś wystarczająco silny, aby samodzielnie wzbić się w powietrze, aby przezwyciężyć trudne przeszkody — wysokie mury, przepaście i powodzie, które tak często przeciwstawiają się nam w życiu.
Krzyż ... czym on jest dla ciebie ? Czy żegnając się czynisz to z godnie z największym szacunkiem znacząc jego znak, czy jak "siała baba mak", zupełnie bez sensu.... czy taki jest obraz twojej wiary ? Nosisz go w sercu czy tylko na złotym łańcuszku jako biżuterię, głównie na pokaz, symbol złota jako zamożności, lub co gorsza pokaz fałszywej pobożności...
Ucinanie głów, krwawe walki, szarpanie i kopanie, to codzienność w grach komputerowych. Trudno uwierzyć, by takie wirtualne okrucieństwo nie miało wpływu na późniejsze zachowania uczestników gry, tym bardziej że gracze to zwykle dzieci.
Jednak zdania uczonych są podzielone. Brutalne gry podnoszą w dzieciach poziom agresji, a może osoby skłonne do agresji po prostu częściej w nie grają?
Badania na ten temat prowadzone są od lat. Naukowcy z Saint Leo University, katolickiej uczelni na Florydzie, zebrali i przeanalizowali doniesienia naukowe dotyczące gier wideo, jakie ukazały się w ciągu ostatnich 20 lat. Wniosek był jednoznaczny: pełne przemocy gry komputerowe wywołują u dzieci agresję. Niepokój, gniew i chęć wyładowania złości, to stany emocjonalne dominujące w odczuciach dzieci, które właśnie skończyły grać w naszpikowaną przemocą i brutalnością grę komputerową. Co ciekawe, podobne obrazy widziane w telewizji nie wywołują u dzieci aż takich reakcji, bowiem w odróżnieniu od gier komputerowych nie wymagają osobistego zaangażowania. Dodatkowym zagrożeniem dla grających młodych ludzi może być wyrobienie niewłaściwych wzorców. Z badań wynika, że większość negatywnych bohaterów gier nie ponosi za swe czyny żadnych konsekwencji, co może wyrabiać w dzieciach poczucie, że zło jest bezkarne. Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Missouri w Columbii wykazali, że osoby, które często biorą udział w grach pełnych okrutnych scen, po pewnym czasie stają się mniej wrażliwe na rzeczywiste akty przemocy. Świat wirtualny miesza się im z rzeczywistością i agresję zaczynają uznawać za coś naturalnego. Dodatkowo zbyt długie siedzenie przed monitorem komputera wiąże się często z innymi negatywnymi skutkami jak np. niewyspanie, pogorszenie koncentracji w szkole, izolacja społeczna, otyłość.
Ludzie są nierozsądni, nielogiczni i egocentryczni. KOCHAJ ICH MIMO WSZYSTKO Jeżeli czynisz dobro, ludzie powiedzą, że jesteś samolubny. CZYŃ DOBRO MIMO WSZYSTKO Jeżeli masz sukcesy nabędziesz fałszywych przyjaciół i prawdziwych wrogów. ODNOŚ SUKCESY MIMO WSZYSTKO Co dobrego zrobisz dzisiaj, jutro pójdzie w niepamięć. BĄDŹ DOBRY MIMO WSZYSTKO Uczciwość i szczerość narażą cię na cierpienie. BĄDŹ UCZCIWY I SZCZERY MIMO WSZYSTKO To, co budowałeś przez lata, może zostać zburzone w jedną noc. BUDUJ MIMO WSZYSTKO Ludzie pragną twojej pomocy, ale mogą cię zaatakować, gdy im pomożesz. POMAGAJ LUDZIOM MIMO WSZYSTKO Dawaj światu to, co masz najlepszego, spodziewając się w zamian ciosów.
DAWAJ ŚWIATU WSZYSTKO, CO MASZ NAJLEPSZEGO, MIMO WSZYSTKO
Pierwszą Księgę napisałem, Teofilu, o wszystkim, co Jezus czynił i czego nauczał od początku
aż do dnia, w którym dał polecenia apostołom, których sobie wybrał przez Ducha Świętego, a potem został wzięty do nieba.
Im też po swojej męce dał wiele dowodów, że żyje: ukazywał się im przez czterdzieści dni i mówił o królestwie Bożym.
A podczas wspólnego posiłku kazał im nie odchodzić z Jerozolimy, ale oczekiwać obietnicy Ojca. Mówił: «Słyszeliście o niej ode Mnie – mówił –
Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym».
Zapytywali Go zebrani: «Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela?»
Odpowiedział im: «Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą,
ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi».
Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu.
Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach.
I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba».