Chrystus zmartwychwstał ! Prawdziwie zmartwychwstał ! ALLELUJA !

Chrystus Zmartwychwstał

CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ !
PRAWDZIWIE ZMARTWYCHWSTAŁ Alleluja !


Pusty grób

Grób jest pusty, Jezus zmartwychwstał w ciele, nie jest zjawą, spotkanie z Nim nie jest przeżyciem mistycznym, lecz jest to dotknięcie realnej, żywej osoby.

Pismo Św. ukazuje nam Marię, która po odejściu uczniów pozostaje przy grobie i płacze. Ona nie wraca „do siebie”. Miłość, którą ukochała Jezusa, czyni ją „bezdomną” po śmierci Mistrza. Jest jak wędrowiec, który dociera do miejsca, w którym jego droga urywa się, lecz on nie wraca do punktu wyjścia i nie szuka innej drogi, bowiem jest pewien, że szedł dobrą drogą. Rozwiązanie musi się znaleźć w tym miejscu, gdzie ścieżka wydaje się, że się kończy. Ten moment miłości, tęsknoty i smutku wybiera Jezus, aby ukazać się Marii jako Pan Zmartwychwstały, który zwyciężył śmierć. Po tym spotkaniu Maria znowu wie, co ma dalej robić. Idzie do uczniów i opowiada o swoim spotkaniu z Panem.

 

Jan ukazuję Marię jako podwójnego herolda: ona ogłasza uczniom, że grób jest pusty, a następnie, że Pan zmartwychwstał i żyje.

Trzy spotkania z pustym grobem, w których Autor stopniuje „doświadczenie pustego grobu”, o czym wyżej wspomniano, znajdują Krzyż z białą szatąswoje odbicie w trzech spotkaniach ze zmartwychwstałym Panem. W pierwszej scenie Jezus tylko rozmawia z Marią, w scenie z uczniami, rozmawia oraz ukazuje ręce i bok, w scenie z Tomaszem, rozmawia, ukazuje rany i zaprasza do ich dotknięcia. Jan kończy ten rozdział tak zwanym „Pierwszym epilogiem”, w którym wyjaśnia cel swej Ewangelii opisującej znaki dokonane przez Jezusa: „abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imię Jego” (J 20,31).

Chrystus pokazuje nam że śmierć jest początkiem wielkiego życia które nam obiecuje, niestety często obwiniamy Boga za śmierć naszych bliskich którzy nie odeszli w naturalny sposób tylko w innych niespodziewanych sytuacjach, a przecież to nie On stworzył śmierć tylko człowiek, który posłuchał szeptu zła. Chrystus poprzez swoje Zmartwychwstanie pokazuje że śmierć można przezwyciężyć, lecz czy ludzie tego potrzebują ?? Każdy z nas powinien być w każdej chwili gotów na spotkanie z "nowym życiem" poprzez właściwą postawę, a nie tylko dbać o dobra doczesne.

Jakże smutne jest np. to że na święceniu pokarmów przez połowę dnia jest tyle osób, a na liturgii paschalnej jest tylko namiastka z nich, czyż nie jest to dowodem iż dbamy tylko o to aby nam nie zabrakło na święta niczego czego ciało potrzebuje ? Czy aby ta większość osób nie jest tylko "Tradycjonalistami" którym nie zależy na spróbowaniu zrozumienia tej największej tajemnicy miłości Boga ?

A głównie zależy na pięknej tradycji koszyczka pachnącego przeróżnymi frykasami, i czy zabieganie tylko po to aby rodzina zobaczyła nowy telewizor, nowy telefon, no bo są przecież święta ! nie są przejawem czystego chełpienia.

Czy przypadkiem te święta nie są wykorzystywane to po to aby wywołać zazdrość i się nią pożywiać ?

Nie samym chlebem człowiek żyje, tak, to szczere słowa, rozglądnij się dookoła siebie, czy to że ktoś ma wielki majątek, kilka najdroższych samochodów, paraduje tylko w najdroższej markowej odzieży której mu tak zazdrościsz na pewno jest szczęśliwy ???

Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga. (Mt 22,15-21)

Do boga z pewnością nie należy złoto tego świata i inne bogactwa materialne.

Tak naprawdę to może się tylko wydawać że jest szczęśliwym, ponieważ zapada się w otchłań pożądania i przywiązania do rzeczy, kupując jedną zabawkę która szybko się znudzi rodzi się apetyt na kolejną, potem następna, i następna, aż dochodzi do etapu gdy już wszystko ma, a także PRAWIE WSZYSTKO może kupić, tak prawie, bo na tym etapie nie kupi Miłości, Przyjaźni, a co najgorsze to duszę ogarnia niepokój o te dobra które tak mozolnie gromadzi, iż ktoś je zniszczy, ukradnie, rodzina się powoli odwraca, zazdrość że on ma a ja nie dodatkowo powoduję oddalanie się od rodziny.

W końcu nadchodzi czas i zostaje sam, no może nie całkiem sam bo ma tak wiele dóbr, aż w końcu przychodzi czas na śmierć, i pora na rozstanie się z tym całym mozolnie zbieranym majątkiem. Pozostaje gorzki smak samotności, i żal tego że trzeba odejść i wszystko zostawić.Bogacz

"Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata  i rzekł diabeł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę.  Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje» (Łk 4,5-7)

Ewangelia wg. Św. Łukasza podkreśla to czym włada zło, dlatego warto stąpać po krętej i kamienistej drodze pozbawionej wszystkich złych cech takich jak chciwość, i nie być smutnym z tego powodu że mam mniej niż mają inni.

Jezus zaś powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę, powiadam wam: Bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego. Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego. Gdy uczniowie to usłyszeli, przerazili się bardzo i pytali: Któż więc może się zbawić? Jezus spojrzał na nich i rzekł: U ludzi to niemożliwe, lecz u Boga wszystko jest możliwe. Wtedy Piotr rzekł do Niego: Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy? Jezus zaś rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela. I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy. Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi. (Mt 19:23-30)

Jezus z barankiemMiłości, przyjaźni, dobroci, szczerego serca - ich nie można kupić. Jakże inna jest śmierć osoby kochanej, która zostanie dobrze wspominana, o której nikt nie zapomni, po której będzie dobre słowo, czyż nawet przez to nie będzie w nas nadal żyć ? Pomyśl o Karolu Wojtyle, czy On nadal nie żyje w naszych sercach ? Czy nie powinniśmy go naśladować ? Nawet jak był chory to nikomu się nie użalał, znosił słabości swojego ciała w ciszy, przyjmował krzyż choroby na swoje ramiona, nie odwracał się od niego mimo iż inni tego chcieli.

Niech Chrystus Zmartwychwstały niesie nam naukę iż nie warto dbać o dobra doczesne, a żywić się Dobrocią i Miłością, a tak mało potrzeba by ją okazywać, wystarczy szczery uśmiech, miłe słowo choćby nawet kasjerce w supermarkecie która nie raz jest traktowana jak maszyna, czy nawet tak prosty gest jak znak pokoju podczas liturgii, nie wstydź się podać rękę, a otrzymasz w zamian szczery uśmiech.

Nie krzywdź bliźniego przez złe słowo, zły gest, złe zachowanie, zły przykład, bo to przecież może być właśnie sam Jezus, który może być w każdym z nas, jeżeli mu tylko na to pozwolimy i otworzymy nasze serce.....

Rozważania

Źródła nie znaleziono

Słowo na dziś

01 maj 2024

EWANGELIA NA CO DZIEŃ
  • Czwartek, 2 Maja : Dzieje Apostolskie 15,7-21.
    W Jerozolimie, po długiej wymianie zdań, przemówił Piotr do apostołów i starszych: «Wiecie, bracia, że Bóg już dawno wybrał mnie spośród was, aby z moich ust poganie usłyszeli słowa Ewangelii i uwierzyli. Bóg, który zna serca, zaświadczył na ich korzyść, dając im Ducha Świętego tak samo jak nam. Nie zrobił żadnej różnicy między nami a nimi, oczyszczając ich serca przez wiarę. Dlaczego więc teraz Boga wystawiacie na próbę, wkładając na uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my sami nie mieliśmy siły dźwigać. Wierzymy przecież, że będziemy zbawieni przez łaskę Pana Jezusa tak samo jak oni». Umilkli wszyscy, a potem słuchali opowiadania Barnaby i Pawła o tym, jak wielkich cudów i znaków dokonał Bóg przez nich wśród pogan. A gdy i oni umilkli, zabrał głos Jakub i rzekł: «Posłuchajcie mnie, bracia! Szymon opowiedział, jak Bóg raczył wybrać sobie lud spośród pogan. Zgadzają się z tym słowa Proroków, bo napisano: „Potem powrócę i odbuduję przybytek Dawida, który znajduje się w upadku. Odbuduję jego ruiny i wzniosę go, aby pozostali ludzie szukali Pana i wszystkie narody, nad którymi wzywane jest imię moje – mówi Pan, który to sprawia. To są Jego odwieczne wyroki”. Dlatego ja sądzę, że nie należy nakładać ciężarów na pogan, nawracających się do Boga, lecz napisać im, aby się wstrzymali od pokarmów ofiarowanych bożkom, od nierządu, od tego, co uduszone, i od krwi. Z dawien dawna bowiem w każdym mieście są ludzie, którzy co szabat czytają Mojżesza i wykładają go w synagogach».

Refleksje

01 maj 2024

  • Wiara serca
    To, co dla Boga jest istotne, to wiara serca, a nie wyłącznie jej zewnętrzne oznaki
  • Otwarci na Boga
    Bądźmy otwarci na to, że Bóg może działać przez różnych ludzi i w różnych sposób

Radio VIA - Posłuchaj

Radio VIA Posłuchaj klikając w symbol Play
Lub kliknij logo radia (nowe okienko)
 radio icon100

Szukaj na stronie

Losowe zdjęcie

Brak grafik